Floaters

Centrum Sztuki WRO / 5.08, 20:00

Zaburzenia w polu widzenia.

W pracy Very Sebert (Liquid Traits of an Image Apparatus) wzrok potraktowany jest jak narzędzie, które przyjmuje pakiety danych i na podstawie zaprogramowanego protokołu z instrukcjami interpretuje je jako obrazy. Wszelkie zakłócenia i defekty spowodowane są niekompatybilnością interfejsów widzenia, błędami oprogramowania, czy nieprzestrzeganiem zasad bezpieczeństwa korzystania z narządu wzroku. W pracy Sebert patrzenie i postrzeganie nie ma w sobie nic organicznego, a indywidualna optyka zostaje sformatowana do widzenia maszynowego ukształtowanego przez zestandaryzowane warunki medialne.

Grupa Telcosystems (Testfilm #1) próbując znaleźć luki w globalnym zestandaryzowanym systemie DCP (Pakiet Kina Cyfrowego) wskazuje na kreatywny potencjał hakowania, wywoływania błędów, czy przekraczania reguł i ograniczeń stawianych przez maszynę. Artyści odwołują się do historii wizualnych eksperymentów artystycznych, które w przeszłości cechowała większa swoboda dostępu i eksploracji samej technologii. Kiedy taśmę filmową wyparł cyfrowy protokół zostało mniej przestrzeni na eksperymenty, których istotą było poszukiwanie i wykorzystywanie zarówno możliwości, jak i niedoskonałości medium.

O ewolucji technologii obrazu opowiada również praca Chloé Galibert-Laîné (A very long exposure time). Artystka skupia się jednak na potencjale tkwiącym w rozwoju poszczególnych narzędzi do rejestracji i obrazowania bardzo ulotnych i indywidualnych sposobów postrzegania. Podkreśla ich społeczną funkcję i osadza na kulturowej osi czasu. W odróżnieniu od dwóch poprzednich prac, technologia u Galibert-Laîné jest bardzo organiczna i nierozerwalnie związania z historią i doświadczeniem człowieka, który jej używa, co również determinuje to, w jaki sposób jej używa.

Francesca Fini (Trespassing) także tropi ludzi za pomocą technologii. Publiczny system kamer CCTV stał się dla artystki inspiracją do stworzenia syntetycznej kompozycji złożonej z anonimowej obecności ludzi w przestrzeni miejskiej podczas pierwszego lockdownu we Włoszech. Ich obecność zostaje utrwalona przez alert i odbicie pikseli na matrycy. Oprogramowanie śledzące ruch jest przykładem widzenia maszynowego, pozbawionego umiejętności abstrakcyjnego myślenia, poddającego się protokołom, ale nieodpornym na błędy i pomyłki. Praca Fini budzi grozę nie tylko dzięki flashbackom z covidowej izolacji, ale również wskazując na mroczną, pełną niedopowiedzeń stronę technologii inwigilacyjnych.

Pływające nitki, kropki i zmarszczki w polu widzenia to ślady błędów w ciele szklistym oka, zwane latającymi muszkami (z łac. muscae volitantes), czy po prostu floaters. Przez większość czasu ignorowane przez mózg stale analizujący sygnały z aparatu wzroku, uwidaczniają się dopiero, kiedy brak innych bodźców, kiedy tło jest jasne i spokojne, kiedy oko przestaje patrzeć, wtedy można spokojnie przyjrzeć się własnym błędom.

Dagmara Domagała

Powiększ
Zmniejsz

Liquid Traits of an Image Apparatus

Testfilm #1

A very long exposure time

Trespassing