REBOOT
online / 16.09, 20:00
online / 16.09, 20:00
Uśpij, zahibernuj, uruchom ponownie.
REBOOT to proces, który polega na ponownym uruchomieniu działającego i załadowanego systemu. Może być zarówno zamierzony, jak i zupełnie niespodziewany, kiedy pojawia się Niebieski Ekran Śmierci, będący wynikiem awarii, czy ataku złośliwego oprogramowania. Taki REBOOT odwiesza zamrożony system, przywraca stan sprzed pojawienia się błędów, często wymazując wszystkie niezapisane postępy w plikach tekstowych, programach graficznych i innych otwartych projektach, nad którymi pracuje użytkownik komputera. Wszystko za cenę naprawienia błędów i usprawnienia działania całego systemu. Jak elektroniczna podróż w czasie, bardziej skuteczna, lecz i bardziej drastyczna niż kombinacja Ctrl+z.
REBOOT to również popkulturowe narzędzie do rekonstruowania fikcyjnych narracji – pisania znanych historii od początku, naprawiania nieudanych ekranizacji i utrzymywania franczyz przy życiu. I choć wydawniczy REBOOT nie może wymazać swojego pierwowzoru, ma całkiem silny potencjał zastąpić go w świadomości niezadowolonego i niezaspokojonego fandomu.
Choć ich pochodzenie jest zupełnie różne, na znaczeniowym styku obu REBOOTÓW znajduje się chęć przywracania jakiegoś stanu rzeczy, zaprogramowanego, czy zupełnie zmyślonego poprawiania ogólnej wydajności. Idąc dalej tropem fantastycznych fikcji, REBOOT ma potencjał kreowania historii opartych na wyobrażeniu, co by było gdyby świat miał specjalny przycisk do przywracania systemu po wywaleniu klimatycznego, czy społecznego blue screena. Ale operatorem tego przycisku wcale nie musi być człowiek. A Giant Swarm to właśnie spekulatywna wizja techno-utopii, w której to tytułowe stado posiada pełną kontrolę nad wyłącznikiem awaryjnym. A świat, który pozostanie po człowieku to przefiltrowana przez technologię dystopia złożona z miejsc wyciągniętych z fantastycznych fikcji ludzkich wspomnień zahibernowanych w places that have left us.
Jak w symulowanym przez malware REBOOCIE systemu, przyglądamy się cyfryzacji projektowanej przez pryzmat nie-ludzkich podmiotowości i konsekwencjom wykorzystania nowych technologii. W tym #sztucznejinteligencji, która w pracach Models for Environmental Literacy, czy It’s Not Our Duty wciąż pozostaje tylko narzędziem – niekompatybilnym, zautomatyzowanym, pozbawionym umiejętności abstrakcyjnego myślenia i przez to pełnym niebezpiecznych generalizacji, mimo swojego ogromnego generatywnego potencjału.
Poleganie na “inteligentnych” narzędziach spowodowało za to rewolucję w rozpowszechnianiu informacji i ukształtowanie zupełnie nowej struktury rzeczywistości, zupełnie nowego pojęcia “prawdy”, które pełne jest deepfake’owych pułapek. Ariane prowadzi użytkownika przez cyfrowy labirynt wcale nie do wyjścia, ale w głąb refleksji nad schizofrenicznym charakterem internetowej rzeczywistości. Dzięki uczeniu maszynowemu każdy może mieć swój symulowany wielokrotny sieciowy REBOOT.
Dagmara Domagała